czwartek, 27 sierpnia 2015

Przesyłka

Gotowi jesteśmy na pierwszy dzwonek :)

WSiP spisał się na 5+. Boks "Tropiciele" dla Maksymiliana. "Poradnik nauczyciela" dla mnie. Lektury klasa2 dla nas.


środa, 26 sierpnia 2015

Drogą wstępu...

Jeszcze nie do końca oficjalnie, choć już prawie, bo tylko czekamy na ostatnie wpisy. Chciałabym oznajmić wszem i wobec, że mój najstarszy syn - Maksymilian Jakub od 01.09.2015 roku zaczyna wraz ze mną swoją nową przygodę życiową, która zwie się NAUCZANIE DOMOWE.
Żegnamy się ze szkołą nr17 i z wychowawczynią - panią Marią.
Maksymilian będzie teraz należał do szkoły w Sulejówku i tam będziemy jeździć na egzamin sprawdzający na koniec roku.
Oczywiście, że mam pewne obawy, jednak spokój jaki we mnie panuje, radość Maksymiliana i to w jaki sposób opowiada innym o edukacji domowej uspakaja mnie i napawa optymizmem.
Zobaczymy jak wszystko wyjdzie w praniu. W każdym momencie możemy wrócić do nauczania szkolnego, jednak gdzieś w środku czuję, że będzie to dłuższa przygoda nie tylko dla mnie i dla Maksymiliana.
Dlaczego Sulejówek? Przede wszystkim dlatego, że jest to szkoła przyjazna ED. Egzaminy odbywają się w przyjaznej dla dziecka atmosferze. Dyrektor szkoły ma zamiłowanie do ED, jest temu oddany, wspiera rodziców, współpracuje z nimi. Jeden z nauczycieli jest koordynatorem ED.
Rezygnujemy ze szkoły publicznej, bo chcemy dać mu pewną wolność - i w samej edukacji, i wolność myśli, wyłączenie z jakiejś chorej rywalizacji, wyścigu szczurów. "Ja chcę to bo on ma... Bo oni to już mają... Ja chcę takie spodnie jak ma ktoś tam... ja chcę być taki jak on...." - Bądź taki jaki TY jesteś. Znajdź w sobie piękno. Chcę wychowywać chłopców w swoich ideałach. To przecież konstytucja nasza mówi "To właśnie rodzice dziecka powinni być jego pierwszymi opiekunami i najlepszymi nauczycielami."
Z Konstytucji RP: Art.48 "Rodzice mają prawo do wychowania swoich dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami"
I to na tyle

sobota, 22 sierpnia 2015